Dorożką przez Zakopane

Podhale to nieliczny region w Polsce gdzie w gospodarstwach hodowane konie. Zazwyczaj w dzisiejszych czasach hodowlą zajmują już tylko stadniny. W tradycji podhalańskiej konie były codziennymi towarzyszami górali. W Zakopanem można ich spotkać na Krupówkach, skąd zabierają ciekawych turystów na przejażdżki. Fiakerzy, bo tak nazywają się profesjonalnie górale, którzy są przewoźnikami. Fiaker to także dorożka, który jest lekki i może być zaprzęgnięty do jednego lub dwóch koni. Pojazd ten jest wyposażony w składany dach nad tylną czyli pasażerską częścią a część dla przewożącego jest odkryta.  Nazwa Fiaker pochodzi od francuskiego słowa „fiacre” czyli od  paryskiej  gospody pod św. Fiakriuszem, gdzie w połowie XVII wieku była wypożyczalnia powozów.

Bryczką można także przejechać się do Morskiego Oka. Postój jest przy samym wejściu po przekroczeniu kas Tatrzańskiego Parku Narodowego. Cena takiego przejazdu jest uzależniona od sezonu. Bryczki mieszczą około 14 osób i dowożą na parking do Włosienicy. Koniecznie trzeba pamiętać, iż z tego miejsca trzeba jeszcze podejść by  dojść do Morskiego Oka. Tam już bryczki nie mają prawa wjazdu.